Chrystus po to się narodził i przyszedł na świat, by dać świadectwo Prawdzie.
Prawda składa się z faktów.
Prawdę bada się umysłowo i empirycznie.
Bóg dał nam umysł, żebyśmy z niego korzystali.
Bóg nazwał szatana ojcem kłamstwa.
Kłamstwo jest niezgodnością z faktami, kłamstwo jest manipulacją faktami.
Kłamstwo jest tworzeniem iluzji, tak materialnych jak duchowych.
Dlatego to co daje się nam empirycznie, choćby zdawało się obiektywne,
trzeba starannie weryfikować.
Nie należy być przesądnym i zakładać niczego z góry.
Należy to sprawdzać. Należy się samemu przekonać.
Lecz przysłowia i przesądy utrwalone w czasie należy szanować.
Albowiem z czegoś się wzięły.
Mity i odwieczne przekazy należy traktować z szacunkiem,
albowiem z czegoś się wzięły.
Nie zawsze we wszystkich zbiegach okoliczności należy dopatrywać się tylko losowego przypadku.
Tzw. ekspertów trzeba sprawdzać. Nie należy bać się myśleć.
Tzw. autorytety należy kwestionować.
Jedyny prawdziwy autorytet opiera się:
a) skali świadomości i
b) moralności (z naciskiem na empatię).
Świadomość buduje się na:
a) wiedzy
b) doświadczeniu życiowym.
W wyjątkowych wypadkach świadomość doznaje objawień.
Wszelkie takie objawienia należy sprawdzać zgodnie z:
a) wiedzą
b) doświadczeniem życiowym.
Przeświadczenia i wnioski, na które mamy świadomość, że nie zapracowaliśmy uczciwym staraniem o dojście do nich, należy traktować wyjątkowo podejrzliwie.
Teorie i dogmaciki, które polepszają za darmo naszą sytuację, należy traktować wyjątkowo podejrzliwie.
Nieszanowanie ludzi, którzy poświęcili swój trud i talent dociekaniu Prawdy
jest pychą, niczym więcej.
Umiejętność rozróżnienia co jest CZYM w zależności od kontekstu jest łaską.
Jest ona wrodzona albo nabyta.
Na tę łaskę można zapracować.
Tak samo tę łaskę można utracić.
Siebie samego należy traktować z poczuciem humoru.
Aha, zaoszczędza nerwów:
Jak się do ludzi pisze, to należy dodawać: wydaje mi się.
Albo: zdaje mi się.
Po co?
Żeby ich nie wkur..iać.
Tak to działa.
(nie działa i tak na sekciarzy)
ORAZ:
Reguła realizmu nadawczego:
Należy z góry założyć, że 90% potencjalnych odbiorców w ogóle nie przeczyta albo rzuci okiem na czas czytania smsa.
Należy z góry założyć, że mimo najlepszych starań Prawda dociera do 1% odbiorców, którzy przeczytali.
Należy z góry założyć, że tylko do 1 % z tych 1% prawda dociera nie tylko teoretycznie ale także praktycznie.
Z wszystkich pozytywnych odchyleń od tych założeń należy się cieszyć.
Nie należy zakładać, że wynik będzie 0% i wszystko jest bez sensu.
Reguła Matematyka:
Warto robić rzeczy bez sensu.
Co ma sens to się nie sprzeda.
Komentarze